Legniczanka została oszukana podczas inwestycji w kryptowalutę
W styczniu tego roku 80-letnia mieszkanka Legnicy na jednym z portali społecznościowych zauważyła reklamę informującą o możliwości dodatkowego zarobku. Kobieta wypełniła załączoną ankietę, podając swoje dane kontaktowe.
Kilka dni później do legniczanki zadzwoniła kobieta, która powiedziała że jest Litwinką i podała się za konsultantkę platformy inwestycyjnej a następnie zaproponowała pomoc w zakupie kryptowalut. Poinformowała też, że w tej sprawie będzie kontaktował się z seniorką jeszcze „ekspert finansowy”, który ma pomóc w zarobieniu dużej sumy pieniędzy.
80-latka została poinstruowana, gdzie i w jaki sposób ma się zalogować na platformie inwestycyjnej, a po przelaniu ustalonej kwoty dzwoniący zapewnił, że w jej imieniu będzie dokonywał inwestycji. Następnie została poinformowana o konieczności zainstalowania aplikacji AnyDesk. Mieszkanka Legnicy zalogowała się na swoje konto bankowości internetowej, żeby wykonać przelew znacznej kwoty pieniędzy przeznaczonej na zakup bitcoinów. W tym samym czasie zainstalowane oprogramowanie przechwyciło login i hasło do konta bankowości internetowej kobiety.
Ponowna rozmowa z „ekspertem finansowym” dotyczyła wypracowanego zysku i konieczności dalszej inwestycji pod warunkiem wpłaty kolejnych kwot pieniędzy. Cały proceder trwał około miesiąc, gdzie oszuści systematycznie wypłacali pieniądze z konta seniorki. Kobieta w wyniku oszustwa straciła ponad 61 tysięcy złotych.
Apelujemy o zdrowy rozsądek i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa w sieci. Oszuści nakłaniają do zainstalowania programu do zdalnego dostępu pulpitu i zalogowanie na konto bankowe.
Jeżeli obca osoba nakłania do zainstalowania aplikacji AnyDesk, wmawiając że jest to niezbędne, to pamiętajmy, że tak naprawdę ona służy do zdalnego przejęcia kontroli nad naszym komputerem bądź telefonem.
Jeśli zainstalujemy tę aplikację, to tak naprawdę, jakbyśmy zaprosili złodzieja do naszego domu i przekazali mu wszystkie hasła, pin i loginy.
mł. asp. Anna Tersa