Kanadyjkarki na zgrupowaniu w Montemor-o-Velho. Dziewczyny pływają coraz szybciej
One już wcześniej pływały ze sobą, dobrze się znają i dogadują, dlatego na pewno jest na czym budować i myśleć o przyszłości – zapewnia trener Szałkowski,
który już w listopadzie był na obozie przygotowawczym z kanadyjkarkami.
Obecne zgrupowanie w portugalskim Montemor-o-Velho, gdzie odbywa się wiele prestiżowych regat, jest już czwartym z nowymi podopiecznymi.
Czas do końca lutego to okres, kiedy chcemy zbudować bazę tlenową. Dziewczyny pokonują więc dużo kilometrów, ale już powoli zaczynają też coraz szybciej pływać. W tej grupie naprawdę tkwi potencjał, ale potrzeba nam czasu i paru cykli szkoleniowych, żeby go wydobyć – uważa szkoleniowiec.
W trwającym zgrupowaniu w Portugalii uczestniczy Borowska, której nie było z koleżankami na styczniowym, reprezentacyjnym obozie. Dalej jednak była aktywnie fizycznie, albowiem wzięła udział w campie treningowym grupy Gym Break.
Czułam, że po igrzyskach moje ciało potrzebuje więcej odpoczynku niż zwykle. Wyjazd na ten obóz był zawsze moim marzeniem, a we wcześniejszych latach na przeszkodzie stawały przygotowania do sezonu. Naprawiłam swoje ciało, umysł i czuję, że dalej się poprawiam – opowiada Borowska, która nie ukrywa,
że przedolimpijskie zamieszanie z zarzutem stosowania dopingu,
a następnie ostatecznie oczyszczenie jej z zarzutu i przystąpienie w ostatniej chwili do udziału w igrzyskach w Paryżu
kosztowało ją dużo zdrowia.
Bardzo dużo rzeczy wydarzyło się wówczas i nadal próbuję się po tym odnaleźć. Wpadłam w dołek psychiczny i nie mam wobec siebie presji wynikowej na ten sezon. Po dziewięciu latach ciężkich treningów i dwóch igrzyskach chciałabym znów cieszyć się sportem. Czuję wsparcie ze strony trenera Szałkowskiego, który dał mi przestrzeń na spokojnie dojście do siebie – dodaje Borowska.
Trener Szałkowski zaznacza, że trzeba podejść ze zrozumieniem do sytuacji Borowskiej. Jak przyznaje, dalej widzi u niej ogromne możliwości i liczy na jej starty w najważniejszych tegorocznych imprezach. czyli ME w Racicach i MŚ w Mediolanie. Partnerem Polskiego Związku Kajakowego jest LOTTO.
Opiekę nad młodzieżową kadrą kanadyjkarek przejął Sławomir Maroński.Ciężko wraca się na tor po dłuższym rozbracie od treningów czy rywalizacji. Mając na uwadze chęć startu w igrzyskach olimpijskich w 2028 roku w Los Angeles, nie jest wskazane całkowite odpuszczenie sezonu. Jest kilka koncepcji, zastanawiamy się, jak wykorzystać potencjał Doroty w tym sezonie i być może stanie na tym, że priorytetem będzie dwójka z Sylwią, a starty w C1 200 m zejdą na dalszy plan – wyjaśnia Szałkowski,
który od niedawna dysponuje większym sztabem szkoleniowym.
Zgrupowanie kadry kanadyjkarek w Montemor-o-Velho potrwa do 23 lutego.